Nasza twarz mówi o nas wszystko. Zawsze jest na pierwszym froncie, to ją rejestrujemy już na trwałe przypisując kolejne cechy danemu człowiekowi. Odczytujemy z niej emocje. Warto zatem zadbać o to, żeby właśnie ta twarz była „czysta”, promienna, świeża i jak najdłużej młoda.
Jednym z podstawowych i kluczowych zabiegów aby utrzymać skórę twarzy w jak najlepszej kondycji jest jej oczyszczanie np. w gabinecie kosmetycznym. Od kilku lat powstają miejsca „unisex” żeby również mężczyźni czuli się w nich komfortowo w trakcie korzystania z zabiegów pielęgnacyjnych.
Męska cera różni się od tej u kobiet. Jest zdecydowanie grubsza i trudniejsza w pielęgnacji, szybciej się przetłuszcza i ma tendencję do częstszego powstawania zaskórników.
Pierwszym krokiem zabiegu jest dokładne zmycie twarzy z zanieczyszczeń, następnie skóra zostaje tonizowana. Później, w zależności od rodzaju cery, dobrany zostaje odpowiedni peeling, żeby złuszczyć martwy naskórek, po peelingu aplikowana jest maseczka rozpulchniająca, powieki zostają zabezpieczone, a na twarz kieruje się strumień ciepłej pary generowanej przez wapozon, która ma za zadanie rozszerzyć pory skóry przygotowując ją do właściwego „oczyszczania”. To oczyszczanie polega na precyzyjnym wyciskaniu zaskórników i pryszczy.
Na koniec twarz jest dezynfekowana, po czym nakłada się maskę łagodzącą, ewentualnie serum dedykowane rodzajowi skóry i krem na zakończenie zabiegu. Oczyszczanie manualne można wzbogacić o ultradźwiękowy peeling, peeling chemiczny – kwasy lub np. mikrodermabrazję czy oksybrazję. O tym zadecyduje już specjalista.