Wielofunkcyjny odkurzacz 3w1 ILIFE W90 – test

W dzisiejszym artykule przyjrzę się wielofunkcyjnemu odkurzaczowi ILIFE W90, który obiecuje odkurzanie, mycie i mopowanie w jednym urządzeniu. Czy rzeczywiście spełnia te obietnice? Czy sprawdzi się w domu, w którym zależy nam na estetycznej, czystej podłodze – a co za tym idzie, na komforcie i dobrym nastroju?

Dlaczego czystość w domu wpływa na nasze samopoczucie?

Zanim przejdziemy do oceny konkretnego sprzętu, warto przez chwilę zastanowić się, dlaczego w ogóle dbanie o porządek ma tak duże znaczenie dla naszego dobrostanu i wyglądu. Po pierwsze, wnętrze wolne od kurzu i zabrudzeń sprzyja zdrowszemu powietrzu – bez roztoczy, alergenów czy drobnoustrojów, które mogą podrażniać skórę i drogi oddechowe. Po drugie, przebywanie w harmonijnym otoczeniu wspiera nasz nastrój, co przekłada się na promienny wygląd i chęć do działania. Po trzecie, regularne sprzątanie pozwala utrzymać w lepszej kondycji meble, podłogi czy tekstylia, a to także przekłada się na estetykę wnętrza. Bo przecież urocza świeca zapachowa, elegancki wazon z kwiatami czy starannie dobrane kosmetyki prezentują się znacznie lepiej w zadbanym, wolnym od kurzu wnętrzu.

Czym wyróżnia się ILIFE W90?

ILIFE W90 to bezprzewodowe urządzenie 3 w 1, które łączy w sobie funkcje odkurzania, mopowania oraz zbierania płynnych zabrudzeń. Jego głównym celem jest usprawnienie domowych porządków tak, abyśmy mogli zaoszczędzić czas i energię – a wszystko to przy zachowaniu wysokiej skuteczności czyszczenia. Ten model wyróżnia się kilkoma kluczowymi aspektami:

1. Oddzielne zbiorniki na czystą i brudną wodę – podłoga zawsze myta jest świeżą porcją wody z płynem, dzięki czemu nie rozprowadzamy zabrudzeń w innych miejscach.

2. Bateria zapewniająca około 30 minut pracy w standardowym trybie – wystarczająco długo, by ogarnąć większość mieszkań (choć w przypadku większych domów może być konieczne doładowanie).

3. System samooczyszczania – po sprzątaniu możemy wyczyścić szczotkę za pomocą jednego przycisku, co pozwala zaoszczędzić sobie żmudnego płukania elementów pod kranem.

4. Komunikaty głosowe – urządzenie na bieżąco informuje nas o swoich potrzebach (np. rozładowanej baterii czy konieczności opróżnienia zbiornika), co nie każdemu może przypaść do gustu, ale bywa pomocne osobom ceniącym proste komunikaty.

To jednak tylko wierzchołek góry lodowej. W dalszej części artykułu przyjrzymy się bliżej każdej z tych cech i odpowiemy na pytanie, czy rzeczywiście pomagają one w sprzątaniu i pielęgnacji podłóg w kontekście tworzenia pięknego i przytulnego wnętrza.

Design i pierwsze wrażenie

Jak przystało na sprzęt, który ma wpasować się w stylową aranżację domu, ILIFE W90 prezentuje się dość elegancko. Biała kolorystyka obudowy z kontrastującymi elementami (pomarańczowymi w testowanym egzemplarzu) wpisuje się w nowoczesną estetykę. Tworzywo nie trzeszczy, elementy są porządnie spasowane, a sam montaż (wpięcie rączki, podłączenie bazy ładującej) nie powinien sprawić trudności nawet osobom, które nie przepadają za technicznymi zawiłościami.

Po wyjęciu wszystkich elementów z pudełka i krótkim ładowaniu od razu możemy przejść do sprzątania. Design jest więc nie tylko ładny, ale i praktyczny, co bywa nieocenione przy codziennym stosowaniu. Miłośniczki perfekcyjnie zorganizowanego domu z pewnością docenią też fakt, że urządzenie można schludnie ustawić w kącie, a dzięki blokadzie w pozycji pionowej nie musimy obawiać się, że przewróci się przy każdym, choćby drobnym dotknięciu.

Odkurzacz ILIFE W90 w praktyce

Wiele urządzeń z funkcją mycia i odkurzania deklaruje, że zaoszczędzi nam mnóstwo czasu. W praktyce bywa różnie – niektóre modele lepiej radzą sobie z odkurzaniem, inne z myciem. Sprawdźmy, jak to wygląda w przypadku ILIFE W90:

1. Odkurzanie suchych zabrudzeń

Dobra siła ssania oraz obrotowy wałek z miękkim włosiem pozwalają skutecznie zebrać kurz, okruchy, a nawet włosy czy sierść zwierząt z powierzchni takich jak panele, kafelki czy deski. Jeśli zależy nam na regularnym pozbywaniu się pyłu, który potrafi pozostawać na podłodze po codziennej aktywności (np. w trakcie wykonywania makijażu, gdy niektóre drobinki kosmetyków mogą opadać na podłogę), to właśnie w tym obszarze W90 radzi sobie całkiem przyzwoicie.

2. Mopowanie i mycie

Kolejną zaletą jest zdolność do równoczesnego mycia podłogi. Przy tradycyjnym sprzątaniu najpierw odkurzamy, potem bierzemy mopa i wiadro, rozkładając wszystkie akcesoria. Tymczasem tutaj wystarczy uzupełnić zbiornik na wodę (można dodać odrobinę lekkiego detergentu, byle nie spieniającego się zbyt mocno) i wcisnąć przycisk rozprowadzania płynu. Dzięki temu odkurzacz z funkcją mycia w jednym przejeździe zbiera pył i nawilża podłogę, co daje gładkie i lśniące wykończenie – efekt ceniony przez osoby, które zwracają baczną uwagę na detale estetyczne w swoim domu.

3. Zbieranie wilgoci

Zdarza się, że podczas zabiegów pielęgnacyjnych w łazience czy przy szykowaniu się do wyjścia na ważne spotkanie, coś się rozleje (np. woda z miski do moczenia stóp, rozcieńczony kosmetyk). ILIFE W90 potrafi wciągnąć płynną ciecz do dedykowanego zbiornika, co oszczędza nam sięgania po ręczniki papierowe czy ścierki.

4. Szybsze tempo sprzątania

Nie sposób nie docenić oszczędności czasu, którą zyskujemy dzięki łączeniu odkurzania i mopowania. Gdy mamy mało czasu, a zależy nam na tym, aby dom czy mieszkanie prezentowały się bez zarzutu, wielofunkcyjne urządzenie 3 w 1 staje się wprost nieocenione. W praktyce oznacza to mniej stresu i więcej chwil na przyjemności – a to przecież też przekłada się na piękniejsze życie.

Bateria i wskaźnik naładowania

ILIFE W90 wyposażony jest w akumulator, który zapewnia do około 30 minut pracy w standardowym trybie. W moim przypadku zwykle wystarczało to, by posprzątać przestrzeń mieszkania ok. 70 m². Jeżeli jednak korzystamy intensywniej z funkcji mycia (co oznacza częstsze spryskiwanie wodą) i trybu Turbo, czas pracy może się skrócić do 20–25 minut. Osoby mieszkające w większych domach mogą wówczas potrzebować krótkiego doładowania, by dokończyć sprzątanie.

Na obudowie znajduje się pasek LED informujący o poziomie baterii – zmienia kolor i intensywność świecenia w zależności od stanu naładowania, dzięki czemu łatwo ocenić, czy sprzęt jest już gotowy do pracy, czy też wymaga jeszcze chwili ładowania.

Funkcja samooczyszczania szczotki

Po skończonym sprzątaniu wystarczy ustawić ILIFE W90 na stacji dokującej i wcisnąć odpowiedni przycisk na uchwycie. Odkurzacz przez kilkadziesiąt sekund przepłukuje wałek oraz kanał ssący, zaciągając brudną wodę do zbiornika. To duże ułatwienie – nie musimy już czyścić całej szczotki pod bieżącą wodą ani rozkręcać urządzenia. Oczywiście wciąż zaleca się wyjęcie wilgotnego wałka, by go dokładnie wysuszyć (brak wbudowanej funkcji suszenia może powodować nieprzyjemny zapach, gdy mokra szczotka długo pozostaje w zamkniętej obudowie), ale cała operacja trwa zdecydowanie krócej i nie jest tak kłopotliwa.

Głośność i komunikaty głosowe

Sprawa dość kontrowersyjna – ILIFE W90 wyposa­żono w komunikaty głosowe, które informują m.in. o włączeniu urządzenia, niskiej baterii czy konieczności opróżnienia zbiornika. Nie ma możliwości ich wyciszenia ani przyciszenia, przez co niektórzy użytkownicy mogą poczuć się zirytowani. Na szczęście sam dźwięk pracy odkurzacza w standardowym trybie nie wybija się ponad poziom typowy dla wielu podobnych sprzętów. Zatem jeśli przymrużymy oko na głośne, kobiece powitanie płynące z głośnika, nie będziemy raczej mieli większych zastrzeżeń do ogólnej głośności pracy.

Waga i manewrowanie

Wałek umieszczony w dolnej części korpusu sprawia, że podczas odkurzania i mycia sprzęt częściowo sam „wciąga się” do przodu, co ułatwia manewrowanie na płaskiej powierzchni. Nieco trudniej bywa w wąskich szczelinach (np. między meblami a ścianą), bo głowica nie jest na tyle wąska, by wjechać wszędzie – to jednak powszechny mankament urządzeń 3 w 1 z rozbudowanym wałkiem czyszczącym.

W90 nie należy do ultralekkich odkurzaczy; dwie komory (na wodę czystą i brudną) oraz akumulator powodują, że waży kilka kilogramów. Dla większości użytkowników będzie to jednak akceptowalne, zwłaszcza że moc wałka odciąża rękę podczas pracy. Jeśli jednak ktoś ma schody w domu albo problemy z kręgosłupem, warto wziąć to pod uwagę przy podejmowaniu decyzji.

Czy ILIFE W90 sprawdzi się w każdym domu?

Choć recenzowany sprzęt ma wiele zalet, trzeba pamiętać o pewnych ograniczeniach. Najważniejsze z nich to:

1. Brak wsparcia dla grubych dywanów i wykładzin – to odkurzacz z funkcją mycia, zaprojektowany raczej do twardych powierzchni. Rozprowadzanie wody na dywanach nie jest wskazane (może je moczyć, a moc ssania nie będzie wystarczająca, by głęboko wyciągnąć brud).

2. Konieczność ręcznego suszenia szczotki – brak opcji automatycznego osuszenia oznacza, że warto wyjąć wałek i pozostawić go na powietrzu, inaczej może pojawić się nieprzyjemny zapach.

3. Głośne komunikaty głosowe – dla niektórych mogą być źródłem dyskomfortu, zwłaszcza przy porannym czy wieczornym sprzątaniu.

Z drugiej strony, osoby mające głównie panele, kafelki, czy podłogi drewniane zazwyczaj są bardzo zadowolone z ILIFE W90. Możliwość szybkiego mycia i odkurzania sprawia, że we wnętrzu długo utrzymuje się świeży zapach i poczucie czystości – ważne w kontekście estetyki i dobrego samopoczucia.

Podsumowanie

Czyste, zadbane wnętrze pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie i postrzeganie własnej estetyki. ILIFE W90 to propozycja, która wpisuje się w tę filozofię, oferując bezprzewodowe urządzenie 3 w 1, dzięki któremu w jednym przejeździe można zebrać kurz i inne zabrudzenia, a także przemyć podłogę. Dla wielu osób będzie to idealne wsparcie w codziennym dbaniu o utrzymanie czystości w domu, zwłaszcza gdy każda minuta jest na wagę złota.

Oczywiście sprzęt nie jest pozbawiony mankamentów: głośne komunikaty głosowe, brak trybu suszenia wałka czy trudności w docieraniu do narożników mogą skłonić część użytkowników do poszukiwania innych rozwiązań. Jednak w ujęciu całościowym, ILIFE W90 zapewnia solidną wydajność i sporą wygodę za przyzwoitą cenę, co czyni go wartym rozważenia.

Jeśli więc chcesz połączyć codzienne obowiązki z efektywnym sprzątaniem, jednocześnie zachowując piękno i harmonię w swoim otoczeniu, przyjrzyj się bliżej temu urządzeniu. Może okazać się, że właśnie taki odkurzacz z funkcją mycia stanie się sprzymierzeńcem w Twojej pielęgnacyjnej rutynie – obok ulubionych kosmetyków i przyjemnych rytuałów zadbasz także o czystość, która bezpośrednio wpływa na nasz nastrój i estetykę całego domu.